Miejska Agenda Parkingowa

Cztery konkretne postulaty zmian w przepisach związanych z parkowaniem, które są remedium na „słupkozę” polskich miast, zniszczone chodniki i dewastację zieleni

1. Strefy uczciwego parkowania

Aktualna wykładnia przepisów o strefach płatnego parkowania powoduje zachętę ekonomiczną do łamania przepisów. Sytuacja, w której parkowanie nielegalne jest tańsze niż legalne:

  • jest niesprawiedliwa względem uczciwie parkujących kierowców,
  • skutkuje niszczeniem infrastruktury i zieleni,
  • wymusza na samorządach kreowanie polityki parkingowej za pomocą słupków,
  • generuje olbrzymią presję na straże miejskie,
  • wymusza konieczność patrolowania tego samego terenu przez dwie niezależne służby (kontrolerów SPP oraz SM).

W ramach dowodu, porównajmy koszt zaparkowania pojazdu na pięć dni roboczych w centrum miasta dla osoby parkującej zgodnie i niezgodnie z przepisami.

Parkowanie Koszt doby Koszt trzech dni Kto płaci
Legalnie w SPP około 57 zł1) około 165 zł właściciel auta
Bez biletu w SPP 200-300 zł2) 600-900 zł właściciel auta
Nielegalnie być może 100 zł3) być może 100 zł sprawca

Dlaczego kwota mandatu nie rośnie z czasem? Ponieważ karana jest czynność zatrzymania, a nie sam postój. Oznacza to, że np. tygodniowy postój na zakazie parkowania nadal grozi grzywną w wysokości 100 zł.

Warto zaznaczyć, że dotlikwa opłata dodatkowa w SPP zostanie z całą pewnością nałożona na właściciela auta. Natomiast szanse na mandat dla sprawcy wykroczenia są iluzoryczne.

Zgodnie z raportem „Polityka Parkingowa Szczecina”4), w samym śródmieściu codziennie zaparkowane jest „ponad 1000 pojazdów [...] zaparkowanych w sposób zagrażający bezpieczeństwu ruchu drogowego lub w sposób utrudniający ruch pieszym” (rozdział 13, punkt 16, strona 240). Zderzając te informacje z raportem kwartalnym SM Szczecin5), (która wg kontroli NIK z 2016 roku6), jest najefektywniejszą strażą miejską w Polsce) możemy oszacować prawdopodobieństwo otrzymania mandatu na ~5%, pouczenie na ~1% oraz założeniem blokady na ~1,5%.

Należy zauważyć, że zgodnie z art. 13 ustawy o drogach publicznych, w razie nieuiszczenia opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania, obowiązek zapłaty opłaty dodatkowej co do zasady obciąża właściciela pojazdu7). Natomiast obowiązujący w przypadku łamania przepisów o ruchu drogowym kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (kpw.), wymaga ustalenia sprawcy wykroczenia. Proces ustalania sprawcy istotnie wydłuża procedurę mandatową oraz daje wiele możliwości uchylenia się od przyjęcia mandatu, np. poprzez nieodebranie listu poleconego (kpw. nie zawiera tzw. „fikcji doręczenia”) lub wskazanie obcokrajowca. W obu wypadkach procedura jest umarzana.

Strefy Płatnego Parkowania w Polsce zaczęły powstawać w 1994 roku na bazie rozporządzenia rady ministrów. Już wtedy definiowało możliwość pobierania opłaty w strefie za „parkowanie pojazdów w wyznaczonym miejscu”. Treść tego rozporządzenia została w 2003 roku przeniesiona do PRD. Przez następne 20 lat gminy pobierały opłaty w całym obszarze strefy, a wojewódzkie sądy administracyjne twierdziły, że „jeżeli pojazd zostanie zaparkowany na drodze publicznej, ale w miejscu nieprzeznaczonym do parkowania, to korzystający nadal ma obowiązek uiszczenia opłaty za parkowanie”. Sytuację zmieniła uchwała NSA z 9 października 2017 r., która jednoznacznie wskazała, że opłatę w strefie można pobierać wyłącznie na miejscach wyznaczonych znakiem pionowym i poziomym.

Propozycja zmiany przepisów

Postulujemy czytelne i sprawiedliwe rozwiązanie: stoisz na wyznaczonym miejscu – płacisz za postój w SPP. Stoisz w strefie poza miejscem wyznaczonym – płacisz opłatę dodatkową zgodnie z regulaminem. Rozwiązanie takie było z sukcesem testowane na starym mieście w Szczecinie. Należy zauważyć, że kontroler SPP nie musi podejmować decyzji o tym, czy pojazd stoi zgodnie z przepisami czy nie. Musi jedynie ustalić, czy znajduje się on na wyznaczonym miejscu, czy poza nim (co już obecnie należy do jego obowiązków).

Oczywiście w sytuacji, w której kierowca poza postojem na miejscu niewyznaczonym np. stwarza zagrożenie w ruchu, naraża się inne rodzaje odpowiedzialności, np. usunięcie pojazdu z drogi na koszt właściciela.

W praktyce, proponujemy wykreślenie z ustawy o drogach publicznych zwrotu „w wyznaczonym miejscu” w art. 13b u. 1 i 1a. Dodatkowo proponujemy dopisanie w tej samej ustawie dodatkowego celu ustalania stref (art. 13b u. 2): „przeciwdziałaniu nielegalnemu parkowaniu”. Konieczne jest także zmiana art. 13f u. 1 tej ustawy z „Za nieuiszczenie opłat…” na „Za nieuiszczenie opłat lub zaparkowanie poza miejscem wyznaczonym…”.

2. Koniec z przepisami sprzed 50 lat

Przepisy umożliwiające parkowanie na chodniku całym pojazdem silnikowym zostały wprowadzone rozporządzeniem z 1967 r. a następnie przeniesione do PRD w 1982 r. Ta historyczna zaszłość nie przystaje do obecnej rzeczywistości. Uchwała NSA z 2017 wymusiła na zarządach dróg wyznaczenia wszystkich miejsc postojowych w SPP. Równocześnie PRD oraz przepisy techniczno-budowlane definiują już drogę dla pieszych w nowy sposób (zdjęcie poniżej), co nie zostało odzwierciedlone w części artykule 47. dotyczącym postoju pojazdów.

W efekcie ten anachronizm utrwala wyłącznie u użytkowników dróg mylne przekonanie o możliwości parkowania w każdym miejscu, pod warunkiem pozostawienia „1,5 metra”. Wymusza także na zarządcach dróg ustawienia lasu znaków regulujących sposób parkowania, nawet jeśli miejsca postojowe są czytelnie wydzielone z drogi dla pieszych.

Przepisy sprzed półwiecza nie przystają też do obowiązujących przepisów techniczno-budowlanych, które definiują „Szerokość chodnika powinna być nie mniejsza niż 1,80 m8)”.

Propozycja zmiany przepisów

Postulujemy możliwość postoju pojazdu w całości na chodniku wyłącznie w miejscach przeznaczonych (infrastrukturą lub znakami).

Chcemy odwrócić obecną sytuację – samochód stojący wszystkimi kołami na drodze dla pieszych nie powinien być standardem, a budzić zdziwienie.

Wymagane jest napisanie od nowa art. 47 PRD, z uwzględnieniem definicji części drogi dla pieszych oraz nowym, bardziej rygorystycznym podejściem do parkowania całym pojazdem na drodze dla pieszych.

3. Waloryzacja taryfikatora mandatów

Obecnie obowiązujące grzywny za wykroczenia związane z parkowaniem nie zostały zmienione od ponad 20 lat. Mimo, że istotne części tzw. „taryfikatora” zostały w ostatnich latach urealnione. Zmiany te ominęły jednak pozycje związane z zatrzymaniem i postojem pojazdów. Sekcja K (zatrzymanie i postój) w aktualnie obowiązującym taryfikatorze identyczne stawki co sekcja L o tym samym tytule z 24 listopada 2003 roku.

2003 2024 Zmiana
Pensja minimalna (wg ZUS9)) 800 zł 4 242 zł +430 %
Jazda „na gapę” komunikacją miejską ~80 zł ~400 zł +400 %
Cena bochenka chleba ~1,00 zł ~5,00 zł +400 %
Patoparkowanie 100–300 zł 100–300 zł 0 %

Brak waloryzacji grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wykroczenia związane z postojem pojazdów spowodował faktyczną depenalizację tych wykroczeń.

Prowadzi to do szeregu absurdów, np. jazda wzdłuż chodnika podlega karze grzywny w wysokości 1 500 złotych. Natomiast parkowanie z dala od krawędzi jezdni, które wymaga jazdy wzdłuż chodnika, nadal karane jest kwotą 100 zł. Mandat za nieprawidłowe parkowanie jest niższy od opłaty dodatkowej za złamanie regulaminu parkowania w SPP. Mandat za nieprawidłowe parkowanie również jest wielokrotnie niższy niż kara finansowa za jazdę bez biletu w środku komunikacji zbiorowej (np. 550 w Katowicach oraz 400 zł w Szczecinie).

Propozycja zmiany przepisów

Proponujemy waloryzację wszystkich pozycji w sekcji K („Zatrzymanie i postój”) o 300% – czyli wyraźnie poniżej wskaźnika wzrostu pensji minimalnej. Równocześnie postulujemy uzupełnienie art. 38 § 2 Kodeksu wykroczeń („Recydywa wielokrotna”) o art. 97 („Naruszenie przepisów o bezpieczeństwie lub porządku w ruchu drogowym”).

W efekcie, sankcja dla kierowcy, który dokonał wykroczenia z/w z parkowaniem jeden raz, będzie odczuwalna, ale nie bardzo uciążliwa. Natomiast uciążliwość tej sankcji wzrośnie znacznie wobec recydywistów.

4. Włączenie niszczenia zieleni do prawa drogowego

Przepisy o ruchu drogowym nie zawierają słów „zieleń” lub „trawa”. Parkowanie na trawnikach, zieleni urządzonej lub w parku nie są zabronione. Straż miejska może korzystać jedynie z kodeksu wykroczeń10), który mówi jednak o „niszczeniu lub uszkadzaniu roślinności”. Zdecydowana większość straży miejskich oczekuje dowodu, że konkretna czynność parkowania doprowadziła do uszkodzenia roślinności. SM Warszawa przy wniosku o ukaranie podpiera się ekspertyzą SGGW potwierdzającą, że każde parkowania na zieleni to „niszczenie”.

To jednak tylko część problemu. Konieczność korzystania z KW zamiast PRD uniemożliwia strażnikom miejskim założenie blokady na tak zaparkowany pojazd ani nałożenia punktów karnych. Co więcej, nie ma wtedy zastosowania art. 96/3 KW, który umożliwia ukarania właściciela pojazdu za niewskazanie sprawcy wykroczenia.

To jak trudno ukarać kierowcę nieszczącego zieleń dobrze obrazuje poniższa konwersacja z SM Wrocław, w której Straż uzasadania odmowę wszczęście postępowania dla zgłoszenia widocznego na tym zdjęciu:

SM Wrocław: „Dokumentacja fotograficzna, która została sporządzona nie pozwala na stwierdzenie czy faktycznie we wskazanym miejscu jest jakakolwiek roslinność, która została uszkodzona”.

Propozycja zmiany przepisów

Najprostsze rozwiązanie, polegające na wprowadzeniu zakazu parkowania na „zieleni lub terenie przeznaczonym na zieleń” spowodowałoby w naszej ocenie masowe „utwardzanie” istniejących terenów zielonych, które do tej pory służyły jako legalne lub nielegalne miejsca postojowe.

Dlatego proponujemy jedynie Uzupełnienia art. 45 ust. 1 PRD o pozycję 11) „niszczenia lub uszkadzania roślinności” oraz uzupełnienie taryfikatora mandatów o stosowną pozycję powielającą kwotę wskazaną w art. 144 KW (tj. 1000 zł).

Rozwiązuje to co prawda jedynie część problemu, ale daje więcej narzędzi strażom miejskim i nie wywołuje niezamierzonych efektów ubocznych.

Suplement

Poniższe propozycje są także istotne. Mają równocześnie czytelną propozycję rozwiązania. Uważamy, że powinny zostać uwzględnione w przypadku kompleksowej zmiany przepisów zw. z parkowaniem.

Główny powód, dla których nie znalazły w „czterech postulatach” wynika z tego, że zakres ich oddziaływania jest niższy. Dla przykładu – brak możliwości ukarania kierowcy samochodu na zagranicznych numerach rejestracyjnych jest oburzający. Ale mimo wszystko częstotliwość występowania tego problemu jest niższa niż zastawianie chodników czy dewastowanie zieleni.

a) Wystawianie mandatu właścicielowi pojazdu

W myśl kodeksu wykroczeń oraz kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (kpw.), sankcje nakłada się na sprawcę wykroczenia. Wymóg ten, w połączeniu z powszechnością tych wykroczeń istotnie obniża nieuchronność kary. W kpw. nie występuje tzw. fikcja doręczenia przesyłki.

Oznacza to, że SM umorzy postępowania, jeśli właściciel pojazdu nie odbierze listu poleconego z SM z wezwaniem do wskazania sprawcy. Także wskazanie jako sprawcy obcokrajowca lub nieistniejącej osoby także zamyka postępowanie.

Problem ze skutecznością kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia dobrze obrazują statystyki zgłoszeń mieszkańców z SM Warszawa uzyskane 17. kwietnia 2024.

Dane za 2023 Liczba spraw Jako % wszystkich zgłoszeń
Liczba zgłoszeń nieprawidłowego parkowania od mieszkańców 179 581 100%
Liczba zgłoszeń z danymi wystarczającymi do ukarania sprawcy 57 038 31,8%
Liczba zgłoszeń zakończonych mandatem dla sprawcy 19 726 11,0%
Liczba zgłoszeń zakończonych mandatem dla właściciela za niewskazanie sprawcy 928 0,5%

Propozycja zmiany przepisów

Rozwiązaniem problemu jest domyślne karanie właściciela pojazdu. Podobnie jak ma to miejsce w przypadku nakładania opłat dodatkowych w SPP. Oczywiście właściciel pojazdu mógłby skutecznie zwolnić się z obowiązku uiszczenia mandatu pod warunkiem doręczenia organowi dowodu potwierdzającego korzystanie z pojazdu przez osobę trzecią w postaci pisemnego oświadczenia osoby kierującej pojazdem, zawierającego jej dane.

b) Fikcyjność „holowania”

Zgodnie z przepisami o ruchu drogowym11), pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku pozostawienia go w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu. Niestety prawo drogowe nie definiuje „zagrożenia bezpieczeństwa”. W praktyce, pojazdy są usuwane głównie w przypadku zablokowania ruchu pojazdów, a nigdy, gdy blokują ruch pieszych.

Straż miejska w Warszawie przed usunięciem pojazdu zaparkowanego przed przejściem dla pieszych czeka na sytuację „rzeczywistego” zagrożenia. Tj. na sytuację, w której przed przejściem znajduje się pieszy a na drodze pojazd. Dopiero tak udokumentowana sytuacja jest w opinii warszawskich sądów wystarczającym przesłaniem do usunięcia pojazdu.

W praktyce oznacza to brak możliwości usunięcia pojazdów ograniczających swobodę poruszania się pieszych.

Propozycja zmiany przepisów

Zakładamy dopisanie u. 1b do art. 130a u. 1 PRD w postaci „Pojazd może być usunięty z drogi na koszt właściciela w przypadku pozostawienia go w miejscu, gdzie jest to zabronione.”

c) Bezkarność kierowców aut na zagranicznych nr rejestracyjnych

Kierowcy pojazdów na zagranicznych numerach rejestracyjnych mogą w Polsce parkować nielegalnie praktycznie bez konsekwencji.

Ani straż miejska, ani policja nie mogą narzędzi pozwalających na ustalenie właściciela pojazdu zarejestrowanego za granicą. Co ciekawe, polscy kierowcy dostają mandaty za nieprawidłowe parkowanie z wszystkich krajów UE.

Propozycja zmiany przepisów

Rozwiązaniem problemu dla kierowców z EU byłoby dopisanie punktu o treści „naruszeniem przepisów związanych z zatrzymaniem i postojem pojazdów” w ustępie 6. art. 80k PRD.

Footnotes

  1. Art. 13b Ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych ↩
  2. Art. 13f Ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych ↩
  3. Poz. 266 w rozporządzeniu z dnia 30 grudnia 2021 r. w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń ↩
  4. Polityka Parkingowa Szczecina ↩
  5. Sprawozdanie z działań Straży Miejskiej Szczecin w okresie od 1.04.2023 r. do 30.06.2023 r. ↩
  6. Raport NIK o finansowaniu straży miejskich ↩
  7. I SA/Sz 266/12 Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z dnia 9 sierpnia 2012 ↩
  8. § 29 Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 24 czerwca 2022 r. w sprawie przepisów techniczno-budowlanych dotyczących dróg publicznych ↩
  9. ZUS – Minimalne wynagrodzenie za pracę od 2003 r. ↩
  10. Art. 144 Ustawy z dnia 20 maja 1971 kodeks wykroczeń ↩
  11. Art. 130a Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 prawo o ruchu drogowym ↩